piątek, 22 sierpnia 2014

"Ludmiła Ferro i jej pamiętnik" Rozdział 12

Dziś jesteśmy w Rzymie !!!!!
Cała ekipa poszła do hotelu . :):)
Tak samo jak wcześniej dziewczyny i chłopacy , ale łóżka są pojedyncze:(.
Teraz z Violą myślimy nad ślubami ... Jeszcze 7 tygodni . A my nic nie zaplanowane .
AAAAAAAAAA!!!!!
A my jeszcze kilkanaście koncertów . Ale na szczęście w każdym kraju jesteśmy teraz 2 dni :
-1 dzień próba i wieczorem koncert.
-2 dzień zwiedzanie i odjazd ok. 19.00.



Antonio przed chwilą był i powiedział :
-Dziewczyny ja 30min mamy próbę do 16.00 , a jest 13:00 . O godz. 18:30 jest koncert .
Jutro jedziemy do Francji czyli do Paryża .....
Ja i Viola zapytałyśmy :
-Czy możemy z Violą w Paryżu zobaczyć kilka rzeczy na nasze śluby?
-Tak w drugim dniu.
Wszystkie dziewczyny zaczęły piszczeć .
----------------------------------------------------------------------------------------------
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Jest po koncercie ....
AAAAAA!!!
Ile osób było  .... z 1.000.000 osób ...... I potem prosili każdego o autograf .
To było magiczne .. Tym razem bardziej .....

Już 20:00 a ja i Federico zachwilę idziemy do dziadów Federico (będziemy u nich spać ) .
Pamiętnik zostawiam ... :) Papa

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

"Ludmiła Ferro i jej pamiętnik" Rozdział 11

Drogi pamiętniku !!!
Przez kilka dni nie pisałam bo nie mogłam próby i koncert . Dzisiaj jedziemy do Włoch czyli Rzymu.
Wczoraj był koncert i było super !!! Nawet sobie bym nie wyobrażała bez Naty . 
ONA POGODZIŁA MNIE I FRANCZESCE !!!!!
Nie mogę uwierzyć ale jesteśmy w zgodzie ......
Zaczęło się to tak :

Dzień po awanturze cała ekipa oprócz Marco i Fran poszliśmy po 1 próbie do hotelu na lody . Wszyscy rozmawiali o awanturze i mnie wspierali ..... Potem poszliśmy na próbę . Następnego dnia rano Naty powiedziała że mamy się pogodzić .
(F=Francesca L=Ja N=Naty )
-Dziewczyny pogódźcie się ... Niech Fran przeprosi a ty Lu przyjmij to .-N
-Przepraszam że ci to powiedziałam i go całowałam . Chciałam mieć kogoś i mieć główną role .Przepraszam .-F
-Wybaczam ci . Bo wiem jak to jest niemieć nikogo .....-L .
-I teraz mam przyjaciułkę i chłopaka . - F
-Kogo ? - L
-Marco - F
I każdy był już pogodzony . W dzień koncertu było zwyczajnie :):)
Teraz jestem w samolocie i każdy śpi oprócz mnie bo jest 23:30 . Ja też już idę spać ....
Dobranoc :):):)

czwartek, 7 sierpnia 2014

"Ludmiła Ferro i jej pamiętnik" Rozdział 10

Pamiętniku!!

Dziś z rana musieliśmy iść na próbę . Było potwornie długa bo uczyliśmy się 3 piosenek i układów !!
Teraz z dziewczynami siedzimy w pokoju i leżymy ...... 
Violetta pisze w pamiętniku , Naty maluje paznokcie , Fran gra w szachy z Cmilą i ja pisze :0
Aaaaa..... Za chwilę znowu próba powtarzamy tam tą ......
To już nie pisze bo idziemy na piechotę ja i Naty bo się zagapiłyśmy na ciuchy .
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
AAAAAAAAAAAAAAAAA

Nie mogę .... Nienawidzę od niedawna Franczesce znaczy jędze ....
Jak to się zaczęło ....
Ja i Naty byłyśmy na połowie próbę bo się spóźniłyśmy .... Ale nie myślałam że to się stanie .
Wcześniej ostatni numer był mój i Federica , a tu w połowie Francesca i Federico śpiewali , moją piosenkę i Fede .Ta piosenka była o miłość mojej i Federica ... A ta jędza śpiewała z moim nażyczonym (Fede ) . A na koniec tej piosenki my się całujemy .. I akurat przyszłyśmy na koniec i Ona zaczęła całować Federica ...
!!!!!!!!!!!!!AAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!
Ja wzięłam ją opchnęłam , a ona powiedziała mi że " Szkoda że Federico jest z tobą bo ja bym go chciała " .... i poszła ..
IDIOTKA .... IDIOTKA!!!!!!!
Nienawidzę jej .....
Federico przytulił mnie i powiedział :
-Kocham cię i zawsze będę .... Ludmiło .
...........................................................................................................................................
Ja wróciłyśmy to w naszym pokoju zaczęłyśmy się kłócić ... wszystkie na Fran ... Nawet Violetta .
Ale ona mnie udeżyła , a ja jej oddałam i i piłyśmy . Federico wszedł i powiedział
-Dziewczyny !! Ja kocham Ludmiłę i nikogo więcej ... Fran spoważniej .... - i mnie przytulił .
Później Fran zamieniła się z Camilą i teraz jest lepiej .
Każdy jest w lodziarni (bez Fra....)
I się śmiejemy i rozmawiamy .
To wszystko .... Mam Federico i nie mam Francesci .
Dobranoc ...... :):):)