niedziela, 15 marca 2015

25 faktów o mnie ♥♥


Oto 25 faktów o mnie :) Teraz możecie mnie lepiej poznać . Te post jest za 10.000 tysięcy wyświetleń :) Dziękuję :) :)
A i będzie z tej okazji One Shot :)

1. Jestem V-Lovers

2. Jestem też z YouTuberów : 1.Pełzaczem zarodnikowym Jasia ♥ , 2.GlamPaula Team , 3. MaryKateAnPlay , 4. reZigiusz Crew , ,  5. Ice Fresh Nation  i 6. Turbany Urbana :)

3. Mam urodziny 26 kwietnia :)
 
 4. Jestem uzależniona od Facebooka i YouTube ♥

5. Moją ulubionym przedmiotem szkolnym jest w-f i WDŻ
 
6. Nienawidzę jako przedmiotu szkolnego historii !!

7. Moimi ulubionymi kolorami są czarny , biały i fioletowy

8. Kocham psy , koty i wiewiórki :)

9. Mam najlepszą przyjaciółkę Tosię ♥♥

10. Kocham pisać opowiadania , ale czasem nie mam weny

 

11. Moją ulubioną książką jest lektur " Chłopcy z placu broni "

12. Urodziłam się w Szczecinie , ale mieszkam gdzieś indziej

13. ♥♥ Kocham Halloween !!! ♥♥

14. Nie wiem kim chcę być w przyszłość

15. Mam brata o 10 lat młodszego

 
16. Mam rybki , ale jak kiedyś miałam napisać o swoim zwierzaku to kazałam przyjaciółką mówić , że nie mam .

17. Moimi ulubionymi piosenkami są wersja JDabrowsky " Sznurki władzy " , "Girlfriend" Avril Lavigne i The Vamps - Oh Cecilia ( nie jestem ich fanką ale usłyszałam tą piosenkę na disney i mi się ta piosenka spodobała )
18. Mam " Zniszcz ten dziennik " i "To nie książka "
 
19. Kocham mleczną czekoladę
20. Nie lubię toffi i karmelu
 
 
 
21. Nie umiem tłumaczyć komuś zadań , wyrazów ogólnie coś
22. Czasem wymyślam różne dziwne pytania
23. Długo biorę prysznicem , czasem mogę stać pod bieżącą wodą z 10 minut
24. Nie umiem pływać
25. Nie mam swojego stylu ubioru
 

Ludmiła .... ♥ 
 

piątek, 13 marca 2015

One Shot ~ Fedemiła

One Shot za 10.000 wyświetleń !!!! Dziękuję za tyle wyświetleń na blogu !! Dziękuję :)  Tu macie 25 faktów  o mnie :) :)




Od 3 lat nie miałam kontaktu z rówieśnikami . Od 1 klasy szkoły gimnazjalnej uczyła mnie guwernantka . Dlaczego ?  W 1 klasie miałam kłopoty ze rówieśnikami i z rodziną . Nie uczyłam się bo ktoś sprowadził mnie na złą drogę . Dzisiaj idę do 1 klasy technikum . Zaczynam od początku , ale nie chcę . Umarła moja guwernantka i musze chodzić do zwyczajnej szkoły . Jestem przed starą czerwoną szkołą . Obok mnie przechodzą nastolatkowie z kolorowymi plecakami . Usłyszałam głos mamy .
- Kochanie idziesz czy mam cię odprowadzić za rączkę ?  - zaczęła się śmiać . Wyszłam z auta i powiedziałam zamykając .
- Pa .  Wrócę sama - powiedziałam i zaczęłam iść do szkoły . Zatrzymałam się kiedy zobaczyłam chłopaka na motorze . Zaczął ściągać kask jak na filmach . Wszystkie dziewczyny na niego patrzyły i ja . Miał bujną czuprynę . Na prawym policzku miał pieprzyka . Był ubrany w granatową koszule i w czarne dżinsy . Patrzył na mnie swoimi pięknymi brązowymi oczami . Zarumieniłam się i on puścił mi oczko . Nie wiedziałam co zrobić . Przecież trzy lata nie miałam z nikim kontaktu . Zaczął iść w moją stronę , wiec spanikowałam i uciekłam do szkoły . Weszłam w tłum i już go nie było . Zadzwonił dzwonek . Poszłam do sekretariatu i zapytałam jaką mam salę . Pani powiedziała że na 2 piętrze w sali 26 . Zaczęłam iść do sali . Otworzyłam drzwi i zobaczyłam tego chłopaka . Nawet nie zauważyłam jak pani mnie przedstawiała . Usiadłam niestety obok ławki jego .
- Hejka mam na imię Francesca - powiedziała do mnie koleżanka z ławki
- Ja jestem Ludmiła - powiedziałam i usiadłam . Widziałam kontem oka jak chłopak z czupryną patrzał na mnie . Nie mogłam się skupić na wzorach z chemii . Nie wiedziałam co zrobić . Czy się odwrócić czy przesiedzieć całą lekcję . Nagle zadzwonił dzwonek i wyszłam szybko z klasy . Była przerwa 30 minutowa na lunch . Poszłam na dwór i usiadłam na brązowej ławce , żeby nie spotkać tego chłopaka . Jadłam pomału swoją kanapkę ze sałatą i szynką ,a tu zauważyłam na chłopaka . Stał przy murze i palił papierosa . Wszedł na motor i założył kask . Wszystkie dziewczyny na niego się zmów patrzyły . Ja schowałam głowę i zaczęłam patrzeć na nogi . Przed moimi butami zobaczyłam koła motoru .
- Wsiadaj mała ! - krzyknął i nie wiedziałam co zrobić . Zarumieniłam się - Boisz się mnie ?
- Eeeee .... - mówiłam . On na mnie tak pięknie patrzył . Wsiadłam na motor nieśmiało . Dał mi czarny kask . Złapałam go w pasie . Zaczęliśmy jechać bardzo szybko . Moja czarna sukienka falowała . Zatrzymaliśmy się przed parkiem . Zeszliśmy z motoru i powiedział
- Mam na imię Federico . A ty piękna Ludmiła . Jesteś tu pierwszy raz .
- Tak - powiedziałam bardzo nie śmiało
- Nie bój się mnie . Nie gryzem - zaczął się śmiać - Jesteś nieśmiała i samotna . Dlaczego ?
- Bo ... Kiedyś miałam złe towarzystwo i miałam guwernantkę .
- Ale co z tym towarzystwem ? - zapytał i podniósł mi głowę
- Koleżanka ......
- Co ? - powiedział i zaczęłam płakać - Nie płać . Jak nie chcesz to niemów .
- Ok - powiedziałam i zaczął ocierać mi łzy . Zaczął się do mnie zbliżać . Jego usta dotknęły moich . Całowaliśmy się z minutę . Odsunęłam się i zapytałam .
- Co my jesteśmy razem ?
- No tak mała - powiedział i dał mi kask - Musimy jechać mamy tylko 5 minut - weszliśmy na motor i zaczęliśmy jechać 60 na godzinę . Byliśmy w minutę przed szkołą . Poszliśmy do klasy na lekcje angielskiego . Przed salą powiedział .
- Na razie nikomu nie mów . Ok ?
- Dobrze . To ja wejdę pierwsza . - powiedziałam i weszłam do sali . Usiadłam obok tej dziewczyny co wcześniej . Powiedziała do mnie .
- Czy ciebie coś łączy z podrywaczem ?
- Jakim podrywaczem ?
- Federico . On jest wielkim podrywaczem . Był z każdą dziewczyną w szkole . Uważaj na niego , bo on najczęściej podrywa nowe .
- Aha - powiedziałam i wszedł pan i zaczęliśmy lekcję . Nie mogłam się skupić . Czy on zemnie żartuje ? O co chodzi ? Co mam zrobić z tym chłopakiem ? Czy mam z nim być ? Całą lekcje myślałam . Zadzwonił dzwonek . Federico wyszedł i poszedł na tyły szkoły . Szłam za nim cicho . Stanął obok mury i zaczął palić papierosa . Stałam i patrzyłam na niego . Podeszła do niego dziewczyna o czarnych włosach . Mówili coś do siebie i on zgasił papierosa . Podszedła do niego i ....  pocałowali się . Nie ! Jak on mógł ! Podeszłam do niego i zaczęłam krzyczeć .
- Jak możesz !! Przecież ty jesteś zemną !! Nienawidzę cię !! - krzyczałam i szybko odeszłam . Usiadłam na ławce i zaczęłam płakać . Moje łzy leciały jak popadnie . Głowę miałam schowaną . Zobaczyłam znów coś przede mną . Ale to były buty . Spojrzałam w górę i zobaczyłam Federico
- Co chcesz ?! -krzyknęłam i przetarłam łzy .
- To moja była . Ona mnie pocałowała bo z nią zerwałem - mówił
- No jasne ! Francesca mi powiedziała że jesteś podrywaczem ! - krzyczałam i machałam rękami
- Bo ona była zemną kiedyś i mówi to każdej ! - krzyknął i złapał mi ręce - Już nie jesteś nieśmiała ?
- Nie ! I ci nie wiedzę !
- To idź do niej i zapytaj ! Ale jak ona coś ci zrobi to  nie przychodź do mnie ! Zakochałem się w tobie a ty tak ! - krzyknął i odszedł . Załamałam się . Nie wiem co robić . Iść do niej i zapytać . A jak ona mi coś zrobi ? Idę do niej ! Jak coś to nie będę tu chodzić ! Ale ja chyba .... naprawdę się zakochałam .... Idę ! Poszłam przed sale do następnej lekcji . Siedziała tam Francesca i zaczęłam się pytać  .
- Czemu powiedziałaś mi że Federico jest podrywaczem ?
- A co ciebie to ?
- To że on jest zemną i chciałam wiedzieć dlaczego tak mówisz ?
- Dlaczego ? Bo on był zemną kiedy tu pierwszy raz przeszłam i on zostawił mnie bo ty przyszłaś !! Przez ciebie !
- Jak to ?! To nie możliwa !
- Tak ! Byłam z nim 3 lata i rzucił mnie dla ciebie ! Takiej blondyny ! - krzyczała - Zobaczysz będziesz miała za to przechlapane !! - odeszła . Zaczęłam się bać . Szybko zaczęłam szukać Federica . Znalazłam go przed szkołą na ławce .
- Słuchaj .. Przepraszam . Pomożesz mi ?
- Z czym mała ?
- Bo Francesca mi powiedziała zobaczysz będziesz miała za to przechlapane . Co to znaczy ?
- Może ci wszystko zepsuć .... Ale co mnie to
- Jak to ? Przecież jesteśmy razem .
- Nie ... Nie bo mogłaś mnie zapytać , a nie oskarżać . - powiedział i poszedł . Ja usiadłam na ławce i zaczęłam myśleć nad sensem życia . Podeszła do mnie Francesca i wylała na mnie picie .
- Aaaa !! - krzyknęłam i uciekłam do łazienki zaczęłam się wycierać . Zadzwonił dzwonek szybko pobiegłam do klasy . Mieliśmy matematykę . Musiałam znów usiąść obok Francesci . Ona na cały głos krzyknęła
- Ludmiła się zesikała ! - każdy się zemnie zaczął śmiać . Federico tylko zachował powagę i dziwnie na mnie patrzył . Przez cały miesiąc Francesca mnie upokarzałam . Od wylewania na mnie różne rzeczy po podcinanie moich ciuchów . Mam dość tego ! Federico chciał mi wiele razy pomóc , ale nie pomagał , bo powiedział że mi nie pomoże . Pierwszy miesiąc i już wszystko źle! Znowu to samo .... Nie znoszę tego ! Sama w domu wzięłam z łazienki stare pudełeczko napisałam list i otworzyłam je . Wyciągnęłam szarą starą żyletkę i zadałam sobie trzy cięcia . Bolało , ale mam już tego dosyć ... Zobaczyłam ciemność . Słyszałam tylko krzyk chłopaka i już nic dalej ....
- A ... Gdzie ja jestem .. - obudziłam się ze śpiączki i zobaczyłam mamę . Płakał i obok jej stał chłopak z czupryną - Federico ?
- Kochanie jak mogłaś to zrobić - mama płakała i złapała mnie za rękę - Federico cię znalazł na szczęście , bo jak nie on to byś umarła .
- Kocham was .... Ale to przez Francescę ..
- Wiem córuś . Ona była tu i przepraszała .
- A ty Federico po co tu jesteś ? Przecież mnie nie kochasz . -mówiłam bez uśmiechu
- To po co przyszedłem do ciebie ? Kocham cię i kochałem . Ale wiesz .
- Wiem ... To jesteśmy razem ? - zapytałam i usiadłam na łóżku
- Tak .. Kocham cię - powiedział i nasze usta się domknęły . Federico to mój chłopak już od 2 miesięcy . Francesca przeprosiła mnie i jesteśmy przyjaciółkami . Federico mieszka z nami , bo jego rodzice wyjechali do Anglii . Planujemy wyjechać do ich rodziców na Wielkanoc . Teraz mam powód do życia . A najważniejsze , że mam chłopaka który mnie kocha , a ja jego .

 
Koniec :)

Ludmiła .... ♥ 

Rozdział 13 ~ Aha ! To mogłeś go porwać !





Dedykacja dla Kamy ;) <3

15.05.2015r. ten sam dzień . U Federico i ...
Obudziła się Violetta obok przystojnego chłopaka . Przytulająca się długo do póki nie usłyszeli " Halo ? " powiedziany przez jakąś kobietę . Leon wstała i dał rzeczy Violettcie .
- Co ty robisz ? I kto to mówi ? - zapytała Violetta i odłożyła rzeczy . Leon gwałtownie przybliżył ciuchy jej do niej i powiedział .
- Ubierz się szybko !
- Ale czemu ? Po co kochanie ? - zapytała i odała Leonowi ubrania . Zaczęła go namiętnie całować .  W tedy weszła do pokoju 20-latka w prostych czarnych włosach . Krzyknęła głośno i wyraźnie
- Co tu się dzieje ?! Jak mogłeś chuju !! Nie wieżę że znowu mi to zrobiłeś ?! Wypierdalaj ! - wypchała go za drzwi z pokoju . Violetta usiadła na łóżku . Jak się ubierała to słyszała krzyki . Wyszła ubrana i poszła na dół . W kuchni na ławie siedział czarno włosa dziewczyna i paliła papierosa . Violetta podeszła i powiedziała .
- Przepraszam , ale nie wiedziałam że ma dziewczynę ....
- Byłą dziewczynę .... Mogłam się spodziewać po czym co zrobił z moją siostrą . Ale w tedy mu przebaczyłam .... Nie wieżę że on jest taki .... - Mówiła i zapaliła drugiego papierosa .
- To ja już pójdę . - powiedziała Violetta i dziewczyna zaprowadziła ją do drzwi . Dziewczyna poszła na górę , żeby się przyszykować na wyjście . Założyła białą koszule i płaszcz . Zadzwonił do niej telefon . Wzięła torebkę i wyszła z domu . Zamknęła drzwi na trzy zamki . Stanęła przed czerwoną limuzyn . Wyszedł mężczyzna z brązowymi włosami i ją przytulił .
- Hejka kochana . Jak tam z Leonem ? - zapytał
- Nareszcie zarwałam i to do tego on mnie zdradził to było proste . - powiedziała i chłopak otworzył jej drzwi na styły . Weszli razem i zaczęli jechać . Dojechali do wielkiego budynku z napisem "Policja" . Wyszli i zaczęli iść w stronę recepcji . Powiedziała czarno włosa do blondynki .
- Selena Gomez agentka spraw narodowych . Proszę dać mi klucz  - powiedziała i pokazała dowód .
- Dobrze . Proszę bardzo . Do widzenia . - podała klucz i Sel odeszła . Weszli do windy i zaczęli rozmawiać .
- Ciekawe co on opowie - powiedziała
- Nie wiem . Niestety . - powiedział i wysiedli z windy . Zaczęli iść w stronę pokoju przesłuchań . Sel otworzyła drzwi i weszli do pokoju . Na środku siedział Federico na czerwonym krześle z jakimś mężczyzną u jego boku . Selena weszła i usiadła na przeciwko ich . Za nią było lustro za nim niebyło nikogo widać . Ale na prawdę siedziały tam dwie kobiety .
- Dzień dobry jestem Selena Gomez . Agentką narodową . - przedstawiła się
- Dzień dobry . - powiedział Federico i wstał . Usiadł i chłopak obok przyniósł Sel jakieś papiery .
- Dobrze usiądź . Wiesz za co tu jesteś ? - zapytała
- Tak , ale to nie ja porwałem jakiegoś Jana !! - krzyknął
- Spokojnie . Na razie pan Diego D. powiedział , że ty mu pomogłeś . Mógł on kłamać , ale może to ty kłamiesz !
- Nie prawda ! - krzyknął i wstał . Chłopak obok posadził go na krzesło .
- Poczekaj ! Musimy zadać kilka pytań . Dobrze masz jakieś alibi na dzień 13.05.2015 ?
- Tak . - powiedział nie miło .
- To powiedz .
- Byłem cały dzień na wyspie ze swoją dziewczyną . Ale ....
- Co ale ? - zapytała i zaczęła być podejrzliwa .
- Przepływałem obok Monako statkiem . O godzinie 14 i potem ukochaną uratowałem .
- Aha ! To mogłeś go porwać !
- Nie !!! To nie prawda ! - krzyknął i wstał . Federico chwiał przyłożyć Selenie , ale chłopak z niebieskimi oczami go złapał .

- Wyprowadź go  - chłopak złapał Federico i wyszli z pokoju . Doszli do pokoju z karatami . Wprowadził go tam . I przywiesił plakietkę " Tu Federico  Pasquarelli , porwanie " . Federico usiadł na łóżku i zaczął myśleć . Co z Ludmiłą ? O co chodzi z Janem ? Otworzyły się drzwi i wprowadzono jakąś kobietę . W brązowych włosach w warkoczach . Była w skurzanej kurtce . Weszłam i usiadła na podłodze .
- Za co siedzisz ? - zapytała i się przedstawiła - Ja jestem Jessie i ja jestem tu za kradzież kilku sukienek . Przyłapali mnie . - zaczęła klaskać .
- Aha . Ja jestem Federico i jestem niewinny . Niby porwałem jakiegoś Jana . A ja nie wiem nawet kto to !
- Spoko ! A i Jan ... to król , ale ktoś go porwał .
- Aha ... Ok ... A ty jesteś winna ?
- No tak ... A jaki ty jesteś ? Wydaje mi się , że miły , romantyczny i uprzejmy . - powiedziała i wstała . Federico też wstał i się zbliżyli .
- Skont wiedziałaś ? - zapytał
- Widać to po twoich oczach . - powiedziała i zaczęła się przybliżać . Rozpuściła włosy i jej usta pocałowały Fede usta . Całowali się przez 10 sekund i Jessie się odsunęła .
- Przepraszam ... ale ty mnie nie odepchnęłaś ? Podobało ci się ? - zaczęła się uśmiechać .
- Nie wiem .... Przypomniało mi się moja dziewczyna ....
- Aha ... To przepraszam . Ale czemu mnie odepchnąłeś  ?
- Bo myślałem o Ludmile . Mojej dziewczynie .
- Już 20 chodźcie na kolacje - powiedział policjant i wyszli . Później wrócili i poszli spać po światła zgasili .
~*~*~* U Ludmiły ~*~*~*
- Ludmiło nie płacz . Oni nic jemu nie zrobią . Nie rozumiesz .
- Skont wiesz ? Oni mogą go zabić przez to że Diego powiedział , że on i Feduś porwali jakiegoś Dabrowskiego .... - płakała dalej i Jaś otarł jej łzę z oka . Złapał ją za rękę i zaczął mówić cicho .
- Ludmiło ja jestem .... ja jestem .... - zaczął mówić i Ludmiła patrzyła na niego - Jestem tym Janem ! To ja jestem królem !
- Jak to ?! Przez ciebie zabrali Federico !!!!
- To nie tak ! Ja musiałem wyjechać nikt o tym nie wiem !
- Dlaczego ?
- Bo .... Nie chcę być królem .
- Aha .... To nie możesz pójść tam i powiedzieć żeby wypuścili Federico ?
- Nie mogę tam pojechać .
- Dlaczego ?
- Długo wyjaśniać . Jest już 22 idziemy spać ?
- Ja idę do domu , a ty ? - zapytała Ludmiła i wstała .
- Nie wiem . Mogę spać w namiocie przed twoim domem ?
- Ok . Chodź - powiedziała i zaczęli iść w stronę domu . Jaś rozłożył sobie namiot i poszedł spać . Ludmiła weszła do łóżka i myślała co o tym myśleć ... Zasnęła zmartwiona .

 ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~
Oto rozdział !!!!! Długi !! :) :) :):) :) :) A i chciała wam wyjaśnić że na prawdę w prawdziwym życiu ten Jaś to YouTure ! Ma nazwę JDabrowsky i po prostu chciała go tu wplątać . Występuje też tu też Selena Gomez prawdziwym życiu piosenkarka . A Jessie to wymyślona postać . Więc to tyle ... Dziękuję za 9 komentarzy !! :) :) Dużo rzeczy wyjaśnionych ,ale kilka nie ... Do zobaczenie :*
Rozdział 14 = 8 komentarzy !! Uda wam się !!
Całuję :* :*
Ludmiła .... ♥ 


środa, 4 marca 2015

Info o rozdział !!13 marca !!



Moi drodzy w tym tygodniu nie będzie rozdziału . Dlaczego ? Dlatego , że na jutro mam sprawdzian , wiersz i piosenkę :( Nie drążyłam napisać :( I w następnym tygodniu mam 3 sprawdziany :( :( Więc postaram się następny rozdział będzie w następnym tygodniu w niedziele 13 marca :) ( i wtedy za 2 tygodnie będzie koncert Violetta Live ♥  ) . To papapapa :*
Całuję i pozdrawiam :* :)

Ludmiła .... ♥