piątek, 13 marca 2015

Rozdział 13 ~ Aha ! To mogłeś go porwać !





Dedykacja dla Kamy ;) <3

15.05.2015r. ten sam dzień . U Federico i ...
Obudziła się Violetta obok przystojnego chłopaka . Przytulająca się długo do póki nie usłyszeli " Halo ? " powiedziany przez jakąś kobietę . Leon wstała i dał rzeczy Violettcie .
- Co ty robisz ? I kto to mówi ? - zapytała Violetta i odłożyła rzeczy . Leon gwałtownie przybliżył ciuchy jej do niej i powiedział .
- Ubierz się szybko !
- Ale czemu ? Po co kochanie ? - zapytała i odała Leonowi ubrania . Zaczęła go namiętnie całować .  W tedy weszła do pokoju 20-latka w prostych czarnych włosach . Krzyknęła głośno i wyraźnie
- Co tu się dzieje ?! Jak mogłeś chuju !! Nie wieżę że znowu mi to zrobiłeś ?! Wypierdalaj ! - wypchała go za drzwi z pokoju . Violetta usiadła na łóżku . Jak się ubierała to słyszała krzyki . Wyszła ubrana i poszła na dół . W kuchni na ławie siedział czarno włosa dziewczyna i paliła papierosa . Violetta podeszła i powiedziała .
- Przepraszam , ale nie wiedziałam że ma dziewczynę ....
- Byłą dziewczynę .... Mogłam się spodziewać po czym co zrobił z moją siostrą . Ale w tedy mu przebaczyłam .... Nie wieżę że on jest taki .... - Mówiła i zapaliła drugiego papierosa .
- To ja już pójdę . - powiedziała Violetta i dziewczyna zaprowadziła ją do drzwi . Dziewczyna poszła na górę , żeby się przyszykować na wyjście . Założyła białą koszule i płaszcz . Zadzwonił do niej telefon . Wzięła torebkę i wyszła z domu . Zamknęła drzwi na trzy zamki . Stanęła przed czerwoną limuzyn . Wyszedł mężczyzna z brązowymi włosami i ją przytulił .
- Hejka kochana . Jak tam z Leonem ? - zapytał
- Nareszcie zarwałam i to do tego on mnie zdradził to było proste . - powiedziała i chłopak otworzył jej drzwi na styły . Weszli razem i zaczęli jechać . Dojechali do wielkiego budynku z napisem "Policja" . Wyszli i zaczęli iść w stronę recepcji . Powiedziała czarno włosa do blondynki .
- Selena Gomez agentka spraw narodowych . Proszę dać mi klucz  - powiedziała i pokazała dowód .
- Dobrze . Proszę bardzo . Do widzenia . - podała klucz i Sel odeszła . Weszli do windy i zaczęli rozmawiać .
- Ciekawe co on opowie - powiedziała
- Nie wiem . Niestety . - powiedział i wysiedli z windy . Zaczęli iść w stronę pokoju przesłuchań . Sel otworzyła drzwi i weszli do pokoju . Na środku siedział Federico na czerwonym krześle z jakimś mężczyzną u jego boku . Selena weszła i usiadła na przeciwko ich . Za nią było lustro za nim niebyło nikogo widać . Ale na prawdę siedziały tam dwie kobiety .
- Dzień dobry jestem Selena Gomez . Agentką narodową . - przedstawiła się
- Dzień dobry . - powiedział Federico i wstał . Usiadł i chłopak obok przyniósł Sel jakieś papiery .
- Dobrze usiądź . Wiesz za co tu jesteś ? - zapytała
- Tak , ale to nie ja porwałem jakiegoś Jana !! - krzyknął
- Spokojnie . Na razie pan Diego D. powiedział , że ty mu pomogłeś . Mógł on kłamać , ale może to ty kłamiesz !
- Nie prawda ! - krzyknął i wstał . Chłopak obok posadził go na krzesło .
- Poczekaj ! Musimy zadać kilka pytań . Dobrze masz jakieś alibi na dzień 13.05.2015 ?
- Tak . - powiedział nie miło .
- To powiedz .
- Byłem cały dzień na wyspie ze swoją dziewczyną . Ale ....
- Co ale ? - zapytała i zaczęła być podejrzliwa .
- Przepływałem obok Monako statkiem . O godzinie 14 i potem ukochaną uratowałem .
- Aha ! To mogłeś go porwać !
- Nie !!! To nie prawda ! - krzyknął i wstał . Federico chwiał przyłożyć Selenie , ale chłopak z niebieskimi oczami go złapał .

- Wyprowadź go  - chłopak złapał Federico i wyszli z pokoju . Doszli do pokoju z karatami . Wprowadził go tam . I przywiesił plakietkę " Tu Federico  Pasquarelli , porwanie " . Federico usiadł na łóżku i zaczął myśleć . Co z Ludmiłą ? O co chodzi z Janem ? Otworzyły się drzwi i wprowadzono jakąś kobietę . W brązowych włosach w warkoczach . Była w skurzanej kurtce . Weszłam i usiadła na podłodze .
- Za co siedzisz ? - zapytała i się przedstawiła - Ja jestem Jessie i ja jestem tu za kradzież kilku sukienek . Przyłapali mnie . - zaczęła klaskać .
- Aha . Ja jestem Federico i jestem niewinny . Niby porwałem jakiegoś Jana . A ja nie wiem nawet kto to !
- Spoko ! A i Jan ... to król , ale ktoś go porwał .
- Aha ... Ok ... A ty jesteś winna ?
- No tak ... A jaki ty jesteś ? Wydaje mi się , że miły , romantyczny i uprzejmy . - powiedziała i wstała . Federico też wstał i się zbliżyli .
- Skont wiedziałaś ? - zapytał
- Widać to po twoich oczach . - powiedziała i zaczęła się przybliżać . Rozpuściła włosy i jej usta pocałowały Fede usta . Całowali się przez 10 sekund i Jessie się odsunęła .
- Przepraszam ... ale ty mnie nie odepchnęłaś ? Podobało ci się ? - zaczęła się uśmiechać .
- Nie wiem .... Przypomniało mi się moja dziewczyna ....
- Aha ... To przepraszam . Ale czemu mnie odepchnąłeś  ?
- Bo myślałem o Ludmile . Mojej dziewczynie .
- Już 20 chodźcie na kolacje - powiedział policjant i wyszli . Później wrócili i poszli spać po światła zgasili .
~*~*~* U Ludmiły ~*~*~*
- Ludmiło nie płacz . Oni nic jemu nie zrobią . Nie rozumiesz .
- Skont wiesz ? Oni mogą go zabić przez to że Diego powiedział , że on i Feduś porwali jakiegoś Dabrowskiego .... - płakała dalej i Jaś otarł jej łzę z oka . Złapał ją za rękę i zaczął mówić cicho .
- Ludmiło ja jestem .... ja jestem .... - zaczął mówić i Ludmiła patrzyła na niego - Jestem tym Janem ! To ja jestem królem !
- Jak to ?! Przez ciebie zabrali Federico !!!!
- To nie tak ! Ja musiałem wyjechać nikt o tym nie wiem !
- Dlaczego ?
- Bo .... Nie chcę być królem .
- Aha .... To nie możesz pójść tam i powiedzieć żeby wypuścili Federico ?
- Nie mogę tam pojechać .
- Dlaczego ?
- Długo wyjaśniać . Jest już 22 idziemy spać ?
- Ja idę do domu , a ty ? - zapytała Ludmiła i wstała .
- Nie wiem . Mogę spać w namiocie przed twoim domem ?
- Ok . Chodź - powiedziała i zaczęli iść w stronę domu . Jaś rozłożył sobie namiot i poszedł spać . Ludmiła weszła do łóżka i myślała co o tym myśleć ... Zasnęła zmartwiona .

 ~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~*~
Oto rozdział !!!!! Długi !! :) :) :):) :) :) A i chciała wam wyjaśnić że na prawdę w prawdziwym życiu ten Jaś to YouTure ! Ma nazwę JDabrowsky i po prostu chciała go tu wplątać . Występuje też tu też Selena Gomez prawdziwym życiu piosenkarka . A Jessie to wymyślona postać . Więc to tyle ... Dziękuję za 9 komentarzy !! :) :) Dużo rzeczy wyjaśnionych ,ale kilka nie ... Do zobaczenie :*
Rozdział 14 = 8 komentarzy !! Uda wam się !!
Całuję :* :*
Ludmiła .... ♥ 


7 komentarzy:

  1. Hej kochana, w końcu rozdział
    i dzięki za dedyczka
    Czekam na nexta
    Kama;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. WOW nieźle :)
    Mam nadzieję, że nic się nie stanie!!!!
    Nwm co będzie dalej...

    Tosia.. <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Super rozdział :)
    Długi i fajny :)
    Czekam na next
    Lola :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Postarałaś się.
    Brawo.

    Kaśka

    OdpowiedzUsuń
  5. Super rozdział . Czytała od długa twój blog i jest super :) Czekam na następny :) Pozdrawiam Amelia :)

    OdpowiedzUsuń