Pamiętniku .... Ja sama nie rozumiem , ale Violetta i Leon kiedyś byli razem a Fran była jej
przyjaciółką . Violetta powiedziała:
-Dawno temu w przedszkole ja i Leon byliśmy razem a Fran była moją przyjaciółką . Kiedy miałam 5 lat mama mi zmarła ja i tata wyjechaliśmy żeby mnie chronić .
Kiedy ona to powiedziała to czułam się dziwnie....
Ale już koniec smutku .
Potem Federico zaprosił mnie na randkę .
nie kopiować!! |
BYŁO FANTASTYCZNIE!!!!!!
Długo rozmawialiśmy o różnych rzeczach...
Potem Fede zaczął mnie ciągnąć
gdzieś gdzie jest magicznie...
NA PLAŻE..............
(Tam spotkaliśmy Leona i Violettę byli na randce....)
Oddalili się od nas i Federico zaczął mówić do mnie niezwykle ....
Czułam się jak w niebie....
On zaczął śpiewać "Ti Credo"
MAGIA!!!!!!!!!
Już mieliśmy się pocałować ...
ale Leon i Violetta podeślij i Leon powiedział:
-Zobacz już nie będę przybity i smutny. Przeszkadzam?
Jak i Fede powiedzieliśmy że tak i oni poślij...
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Później Fede odprowadził mnie do fontanny(ona jest nie daleko mojego domu)
i się przytulać.
BYŁO MAGICZNIE!!!
Ale się sączyło teraz jem sałatkę owocową....Mmmm..
i dobranoc pamiętniku....:):)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz