niedziela, 21 grudnia 2014

"Ludmiła Ferro i jej pamiętnik" Rozdział 20

Ślub!!!
Nie mogę się doczekać !! Teraz jest 8:00 , a ślub o 11:00 .....
Za 5 godzin będę Federica żoną !!!!
Hura!! Hura!! εïз 

                                                               ╔══╗╔╗
                                                               ╚╗╔╝║║╔═╦╦╦╔╗
                                                               ╔╝╚╗║╚╣║║║║╔╣
                                                               ╚══╝╚═╩═╩═╩═--

Teraz jadę do fryzjera z dziewczynami czyli z Naty , Fran , Camilą , Emmą , Violettą i moją siostrą .
Będziemy tam 2 godziny tylko!!  


Ślub za 15 minut !! Nie mogę ... z nerwów źle się czuję !! Spokojnie .:)
( Narrator )
Wszyscy byli w już pod wiezą Eiffela . Na początku szli drużba Leona Andres i drużba Federica Diego . Później szli panowie młodzi (Leon i Federico) . Przed wejściem Violetty i Ludmiła młodsza kuzynka Ludmiły rozrzucała różyczki . Z muzyką weselną weszła pierwsza Violetta z ojcem . A zaś druga Ludmiła z tatą . Każdy był zachwycony sukniami dziewczyn . A szczególnie chłopacy . Ksiądz mówił słowa , pary które brały ślub powtarzały .
Pierścionki Federica i Ludmiły niosła kuzynka Ludmiły .
Federico założył Ludmile pierścionek , a Ludmiła założyła Federicowi . Potem ksiądz powiedział "Możecie się pocałować " . Każdy nie wiedział gdzie patrzeć . Potem Federico i Ludmiła , Violetta i Leon szli a na nich rzucać serpentyny, pieniądze i kwiaty .
(pamiętnik)
Już po ślubie !!
Było magicznie !!
Teraz jestem żoną Federica !!! AAAAAAAAAAAA!!!
KOCHAM GO MOCNO I JESTEŚMY RAZEM NA ZAWSZE!!!
Za chwile mamy poprawiny  .... Mamy w samolocie!!
Wszyscy lecieli samolotem prywatnym . Pierwszy taniec był wspaniały . Każda para ze sobą!!
Teraz będę tańczyć z Leonem , a Violetta z Federico . A za 5 minut będziemy na ziemi .
(Narrator)
Ludmiła zaczęła tańczyć z Leonem . Krok po kroku był zwyczajny . Violetta niechcący walnęła Ludmiłę . Ona przewróciła się z Leonem na podłogę . Leon zemdlał . Violetta zaczęła płakać . Byli już na ziemi i Leona zabrało pogotowie . Pojechali do szpitala .
(Pamiętnik)
Leon jest w szpitalu !!
Spadłam na niego jak tańczyliśmy , bo Violetta mnie walnęła ledko .
Violetta siedzi i płacze . Lekarze i rodzice nie chcą nic mówić .....
To niesprawiedliwe wobec Violetty , ponieważ ona jest przecież jego żoną !!
Ale myślę że to też prze zemnie !!
Bo gdybym się nie pomyliła to by to się nie stało !!
Jedziemy z Fede do domu , bo jest już 22:30 .... :(
...............
Leże teraz z Federico na łóżku . On mi patrzy w pamiętnik ....
( Narrator)
- Federico przestań !! - Krzyknęła Ludmiła
- To nie mogę przeczytać tamtych stron ?
- Eeee.... Wam ci za chwile tylko dokończę ... Ok? - Zapytała
-Dobrze , dobrze ... Kochanie - Powiedział Federico i pocałował Ludmiłę .
Ludmiła dokończyła i Federico zaczął czytać jej pamiętnik .. Przy tym dużo się śmiali i dyskutowali .
(Pamiętnik )
Dobrze pamiętniku dobranoc .... Federico będzie czytał mój pamiętnik .
Do jutra ... PAPA :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz