sobota, 10 stycznia 2015

"Ludmiła Ferro i jej pamiętnik" Rozdział 29 KONIEC ?

Pamiętniku !
Dzisiaj idę do studia i nie wiem co bym zrobiła bez  ..... Federica i Francesci .
Myślę że Violetta mnie ściągała na dno . Ale nie pamiętam .
De z Federico do studia . Papa .
(Narrator)
Ludmiła się zapytała Federica :
-Fede .... gdybym ja zginęła ... to co byś zrobił ?
- Nie mów tak ! Ty nie zginiesz ! Zapewniam cię tego . A o wczoraj już nie myśl ! -powiedział Federico - Kocham cię i będziemy razem do końca ! Nawet jak świat będzie się zawalać !
- Ja ciebie też kocham ! I zawsze będę ! Jesteś na mnie najważniejszy ! Nie wiem co bym zrobiła bez ciebie ! - Powiedziała Ludmiła .
W tej chwili ktoś przechodził i walnął Ludmiłę , że aż spadła . Federico sypko ją złapał . Ludmiła się przeraziła i mówiła :
- Chyba chce ktoś mnie zabić - wciąż mówiła - mnie zabić ! - ostatni raz powiedziała i zaczęła płakać. Poszli do studia . Tam Ludmiła opowiadała co się stało wczoraj Naty , Roxi i Fausta .
Dziewczyny nie wiedziały co zrobić i ją przytuliły . Do nich dołączyła Francesca i Camila które tam z Ludmiłą nad basenem tamtego razu . W tej chwili przyszła Violetta :
- Hejka! Wiecie co dostałam ?
- Nie ! - krzyknęła Ludmiła ze smutkiem
- Prawo jazdy i samochód !!! Super co nie ? - powiedziała Violetta .
- To się ciesze . - powiedziała Ludmiła bez słuchania , bo myślała ciągle o wczoraj .
- Co się stało ? - zapytała Violetta z uśmiechem .
- Na nic . - od powiedziała Francesca i myślała jak pocieszyć Ludmiłę . Wtedy pobiegła do Federica i powiedziała jemu na ucho " Zaśpiewaj tą piosenkę dla Ludmiły " .
Federico podszedł do Ludmiły i powiedział :
- Kocham cię i zawsze będę . To dla Ciebie - i zaczął śpiewać :

Io per te muoio d'amore

Riscatta il mio cuore

Tu vieni con me

E allora...

(ta piosenka jest na górze jako pierwsza możesz jej posłuchać )

Jak Federico skończył to Ludmiła stała w miejscu . Ludmiła podeszła do niego i go przytuliła . Powiedziała :
- Kocham cię ! I ja też  przez ciebie umieram z miłości ! - i się pocałowali .
Każdy patrzył na nich , jedynie Violetta mówiła coś do siebie i miała złą minę . Wtedy powiedziała :
- Ludmiła ! Może przejedziesz się zemną ? Pojedziemy same na rynek .
- Ok . - powiedziała .

- To pa ! Kocham was . - powiedziała to z w stronę Federico , Francesci , Camili , Naty , Roxi , Fusty i Felipa . - Ale ciebie najbardziej - powiedziała Ludmiła i podeszła do Federica i go pocałowała znowu . Wtedy Violetta ciągnęła Ludmiłę na parking .
- Oto moje auto ! - krzyknęła i odtworzyła drzwi i usiadła - Prawda że ładna ?
- Tak . - powiedziała .
- Dobrze to wsiadaj z boku . - powiedziała Violetta . Jak Ludmiła wsiadła to Violetta zamknęła drzwi od auta i znowu mówiła : 
- Pojedziemy krótszą drogą . Wtedy będziemy tam wcześniej - i się ucieszyła .
Ludmiła nieświadomie co się stanie powiedziała :
- Violetta ty naprawdę wiesz gdzie jechać ? Bo za chwilę jest tu rzeka i drogi niema .
- Wiesz co jesteś naj głupszą dziewczyną jaką znam ! Nie wiem co planuje ! I to ty zabiłaś Leona ! Lekarze powiedzieli że to przez upadek ! Miał wylew krwi ! A ty już nie żyjesz ! Umierasz właśnie !
- Co ? O co chodzi ! Wypuść mnie ! - krzyczała Ludmiła z przerażeniem .
- Za chwilę pożegnasz się z życiem ! To był twój ostatni dzień ! Chcesz coś jeszcze powiedzieć ?
- Nienawidzę cię ! To nie była moja wina ! Ja kocham Federica i nie chce odchodzić !
Powiedział ostatni raz Ludmiła i zobaczyła swoje życie przed oczami . Wtedy zamknęła oczy .
Violetta i Ludmiła jechały bardzo szybko . Nawet Violetta nic nie powiedziała i się nie zatrzymywała . Dziewczyny z dużą prędkością wpadły do rzeki . Nic je nie mogło uratować . 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz